5 maja 2019

Wiosennie







Lightroom - sprytne wykorzystanie okna Szczegóły


Korzystanie z celownika, który znajduje się po lewej stronie okienka podglądu wyostrzenia w panelu Szczegóły (Detail), jakoś mi nie odpowiada. Głównie dlatego, że najpierw należy uaktywnić celownik, a następnie ustawić kursor na upatrzonym miejscu i... koniec. W okienku pokazuje się ów fragment zdjęcia. Jednak chcąc obejrzeć inne miejsce na zdjęciu, całą procedurę uaktywnienia celownika i wyboru kolejnego fragmentu zdjęcia jestem zmuszona powtórzyć. Dość męczące.

Znalazłam inny, wygodniejszy, a przy tym równie (bardziej?) precyzyjny sposób na dotarcie do wybranego fragmentu zdjęcia, którego wyostrzeniu chcę się przyjrzeć z bardzo bliska (w skali 1:1).

Należy kliknąć w obszar okienka podglądu, co spowoduje dopasowanie zdjęcia (czyli prawie cały kadr zmieści się w tym kwadratowym okienku). Jest to analogiczne do kliknięcia w obszar zdjęcia w oknie głównym - również powodujące powiększenie.
Przy użyciu łapki zdjęcie można przesuwać na boki lub w pionie (kadr zwykle jest prostokątny, nie kwadratowy). Teraz wystarczy kliknąć w wybrany punkt, by w oknie podglądu pojawił się ten fragment zdjęcia w skali 1:1.
Wygoda polega na łatwości premieszczania się po całym zdjęciu. Można powiększony fragment przesuwać tak, by dotrzeć do pobliskiego, innego miejsca, które chciałabym ocenić lub ponownie kliknąć w obszar poglądu i powrócić do miniatury zdjęcia i móc wskazać bardziej odległy fragment od poprzednio oglądanego.